Robi się zimno, pamiętajmy o bezdomnych i starszych
Co prawda mrozy jeszcze nam nie dokuczają, jednak za oknami jest już coraz chłodniej. Zaczynamy zakładać cieplejszą odzież i coraz bardziej "rozkręcamy" kurki grzejników. Warto zwrócić uewagę na tych, którzy z różnych powodów są w gorszej sytuacji niż my- ludzi bezdomnych. Nie osądzajmy zbyt pochopnie, ale bądźmy wrażliwi, to może pomóc uratować komuś życie. Widząc osobę bezdomną śpiącą na ławce, czy w bramie warto zatelefonować na numer alarmowy i zgłosić ten fakt. Warto reagować, ponieważ często, aby się rozgrzać bezdomni spożywają alkohol, który potęguje wychłodzenie organizmu. W tej sytuacji ryzyko zamarzniecia jest jeszcze wyższe.
Szczególną uwagę zwracać należy także na naszych seniorów. Ososby starsze nie powinny zbyt długo przebywać na chłodzie. Jeśli opiekujemy się seniorami zadbajmy o to, aby wychodząc z dumu byli ciepło ubrani. Jako przechdnie pownniśmy zwracać uwagę na staruszków, których spotykamy na ulicach. Często zdarza się bowiem, że pod nieobecność domowników wybiorą się oni na spacer i zapomną drogi powrotnej do domu. Tak było w przypadku Pani Genowefy z Grudziądza. Kobieta od lat choruje na chorobę Alzheimara, mieszka z córką. "Cały czas zajmuję się mamą, rzuciłam nawet pracę, żeby się nią opiekować. Staram się nie spuszczać jej z oka. Niestety mimo tego zdarzył się nam pewien incydent"- opowiada kobieta. Pani Genowefa została sama w mieszkaniu, podczas kiedy córka wyszła na zakupy do pobliskiego marketu. "Mama spała, więc poszłam, nie było mnie może pół godziny, po pwrocie zastałam puste mieszkanie"- relacjonuje córka kobiety. Staruszka postanowiła pójsć na cmentarz, zapalić znicz na grobie męża, wyszła z mieszkania w samym swetrze. Szybko jednak przechodnie zareagowali na zbyt lekko ubraną staruszkę i zawiadomili odpowiednie służby. Wycieczka Pani Genowefy skończyła się przeziębieniem i strachem. "Gdyby nie reakcja obcych ludzi na ulicy, zanim znaleźlibyśmy mamę, to boję się pomyśłeć co mogłoby się stać"- mówi córka staruszki.
Dlatego tak ważne jest aby reagować, zwłaszcza kiedy temperatura na dworze jest coraz niższa. Okazujmy empatię, zwłaszcza tym, którym wiedzie się nieco gorzej. Przed nami długa zima, dzięki nam może ona pochłonąć mniej ludzkich istnień pamiętajmy o tym mijając na ulicach bezdomnych i starszych.