7 luty 2023

Sosnowiec/ Sąd przesłuchiwał oskarżonych ws. zabójstwa i zakopania 42-latki

Paweł B., współoskarżony o zabójstwo 42-latki , której ciało znaleziono w 2021 r. w dole na jego działce w Porębie k. Zawiercia, mówił we wtorek przed sądem, że nie zdawał sobie sprawy z tego, że zakopał w tym miejscu człowieka. Miał sądzić, że jego wspólnik wrzucił do dołu odpady.
REKLAMA

Przed Sądem Okręgowym w Sosnowcu rozpoczął się we wtorek proces trzech mężczyzn, oskarżonych w związku z zabójstwem 42-letniej Moniki W.-S., której ciało - po kilku miesiącach od zaginięcia - znaleziono jesienią 2021 r. w lesie w Porębie k. Zawiercia (Śląskie). Było zakopane w kilkumetrowym dole. Wcześniej został znaleziony jej ford, który został zatopiony w stawie. O popełnienie tej zbrodni częstochowska prokuratura oskarżyła partnera kobiety Mariusza P. i jego znajomego Pawła B. Trzeci mężczyzna, Łukasz W., odpowiada za utrudnianie śledztwa. Jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego jego obrońca złożył w jego imieniu wniosek o dobrowolne poddanie się karze i skazanie go bez procesu.

Po odczytaniu aktu oskarżenia przez prok. Edytę Kubską sąd przystąpił do odbierania wyjaśnień od oskarżonych. Mariusz P. oświadczył, że nie przyznaje się do winy. Sąd odczytywał protokoły z jego wyjaśnień złożonych w śledztwie, w których P. opowiadał m.in., że do zabicia Moniki doszło "przypadkiem" - chciał ją tylko wystraszyć, a skutek w postaci jej śmierci "nastąpił w obronie własnej". We wtorek oświadczył, że nie podtrzymuje tych wyjaśnień. "Będę wyjaśniał na dalszym etapie postępowania" - oświadczył.

Paweł B. powiedział, że przyznaje się tylko do zarzutu uszkodzenia mienia – chodzi o zatopienie auta. Przyznał, że to on na prośbę P. wykopał na swojej działce głęboki dół i widział jak Mariusz coś do niego wrzuca i zakopuje, ale twierdzi, że nie wie co to było, bo było już przysypane. Jak oświadczył, sądził że P. chodzi o zakopanie odpadów, w przypadku ukrycia samochodu – o uzyskanie odszkodowania.

Do udziału w zatopieniu auta przyznał się Łukasz W., który powiedział, że żałuje tego, co zrobił. Wyraził przekonanie, że został wmanewrowany w tę sprawę. O pomoc w usunięciu samochodu miał go poprosić Paweł B., który był jego dobrym kolegą. Pytał go o stawy w okolicy, w wybrane miejsce pojechali razem dwoma samochodami i to B. miał sam wepchnąć forda do wody.

W. przekonywał, że w chwili zatapiania forda nie miał pojęcia co to za auto. Dopiero później z mediów, po odnalezieniu samochodu, miał dowiedzieć się, że należał do zaginionej Moniki. "Pytałem Pawła o co chodzi w tym samochodem. Paweł też był wystraszony całą sytuacją, mówił, że (Mariusz) P. jest niebezpieczny i trzeba się go bać. Też mam dzieci" - tak odpowiedział na pytanie dlaczego nie powiadomił policji.

42-letnia Monika W.-S., mieszkanka Jaworznika (gm. Żarki) zaginęła w lipcu 2021 r., niedługo później jej samochód znaleziono w stawie w Zawierciu. Auto nie miało tablic rejestracyjnych i miało zamalowane elementy karoserii. Ciało kobiety zostało odnalezione dopiero w listopadzie 2021 r. w Porębie koło Zawiercia, było zakopane w pięciometrowym dole.

9 lipca 2021 r. Monika wyjechała fordem fiestą w towarzystwie Mariusza P. z jego domu w Jaworzniku; po zerwaniu z nim chciała wrócić do domu rodzinnego. Ostatni raz była widziana na stacji paliw w Zawierciu, gdzie P. usiadł na fotelu kierowcy i stamtąd dalej prowadził jej samochód. Zaginięcie kobiety zgłosiła jej rodzina. Zatopione auto należące do Moniki znaleziono 14 lipca. Wystającą ponad lustro wody klapę bagażnika zauważył wędkarz. Mundurowi sprawdzili okolicę, a płetwonurkowie skontrolowali staw nie znajdując zwłok.

Jak podaje prokuratura, Monika i Mariusz byli partnerami od około trzech lat. Dochodziło pomiędzy nimi do nieporozumień i awantur. Jak wynika z pamiętnika kobiety, partner stosował wobec niej przemoc. Tuż przed śmiercią kobieta pojechała do jego domu, aby ostatecznie zakończyć znajomość. Krótko po zaginięciu kobiety na polecenie prokuratury zatrzymano P., jednak zgromadzone w tamtym czasie dowody nie dawały podstaw do przedstawienia mu zarzutów. Mężczyzna został ponownie zatrzymany w październiku w innej sprawie, dotyczącej handlu narkotykami.

Okoliczności zaginięcia 42-latki ustalali policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji oraz Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Na podstawie analizy zebranego materiału dowodowego, w szczególności zapisów monitoringów śledczy ustalili, że z zaginięciem kobiety może mieć związek znajomy Mariusza P. - Paweł B. Mężczyzna ten został zatrzymany pod koniec listopada 2021 r. pod zarzutem utrudniania śledztwa. Zwłoki Moniki zostały znalezione 25 listopada we wskazanym przez niego miejscu.

Jak ustalili śledczy, na kilka dni przed zabójstwem, 4 lub 5 lipca, Mariusz P. poprosił Pawła B. o wykopanie koparką dużego dołu na jego działce w Porębie. 9 lipca, po przyjeździe z Moniką na miejsce, zadał jej kilkanaście uderzeń młotkiem w głowę i wrzucił ją do dołu. Potem polecił Pawłowi B. zasypanie dołu ziemią i poprosił go o pozbycie się auta Moniki. 10 lipca B. zamalował tylną klapę i numer VIN oraz wspólnie z Łukaszem W. zatopił pojazd w stawie w Zawierciu, gdzie wrzucił też tablice rejestracyjne.

Ofiara miała 11 ran tłuczonych głowy. Z uwagi na zaawansowane zmiany pośmiertne biegli nie byli w stanie wskazać jednoznacznej przyczyny jej zgonu. Jednocześnie uznali, że mogło nią być gwałtowne uduszenie na skutek zatkania ust i nosa oraz unieruchomienia klatki piersiowej w wyniku przysypania ziemią, dlatego zarzut zabójstwa usłyszał też B., który był wcześniej podejrzany o utrudnianie śledztwa.

Przesłuchany przez prokuratora w trakcie śledztwa Mariusz P. mówił, że nieumyślnie pozbawił życia partnerkę w czasie szamotaniny. Paweł B. wyjaśnił, że jego udział w sprawie polegał jedynie na wykopaniu i zasypaniu dołu oraz ukryciu samochodu. Do przedstawionego zarzutu utrudniania śledztwa nie przyznał się również Łukasz W., jednakże w czasie przesłuchania opisał okoliczności zatopienia pojazdu. Mariusz P. i Paweł B. byli już w przeszłości karani.(PAP)

autor: Krzysztof Konopka

kon/ mark/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Sosnowiec
17.9°C
wschód słońca: 04:46
zachód słońca: 20:33
REKLAMA

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Sosnowcu

kiedy
2024-05-24 19:00
miejsce
Komin Music Cafe, Sosnowiec, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-25 17:00
miejsce
Sala Koncertowa Zespołu Szkół...
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-25 19:30
miejsce
Sala Koncertowa Zespołu Szkół...
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-26 17:00
miejsce
Sala Koncertowa Zespołu Szkół...
wstęp biletowany