W poniedziałek dwie osoby śmiertelnie zatruły się tlenkiem węgla
Z danych PSP wynika, że ostatniej doby wskutek zatrucia tlenkiem węgla zginęły dwie osoby, a siedem wymagało pomocy lekarskiej. Strażacy wyjeżdżali do 17 zdarzeń w związku z emisją tlenku węgla.
Wskutek zatrucia czadem zmarł 18-latek. Ofiara to mieszkaniec Sosnowca (Śląskie). Kolejną ofiarę śmiertelną znaleziono w budynku wielorodzinnym w Kolbuszowej (Podkarpackie); to 42-letni mężczyzna.
Od 1 października, czyli od początku umownego okresu grzewczego, zanotowano 1365 interwencji związanych z emisją czadu. Zginęło 26 osób, a 714 wymagało pomocy lekarskiej.
Czad, czyli tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia - przy dużych stężeniach tego gazu - może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność krążeniowo-oddechowa i śmierć. (PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ mark/
